- Spider's Web
- Technologie
- Gry
W cieniu wielkich sierpniowych premier debiutuje rewelacyjna perełk: Blasphemous 2. Kontynuacja jest nie tylko odczuwalnie lepsza od poprzednika, ale to również najlepsze "soulsy" 2D w jakie miałem przyjemność grać.
18.08.2023 10.40
REKLAMA
W cieniu Baldura, za plecami Starfielda i obok Armored Core coś lśni złowrogim blaskiem. Perełka tak dobrze doszlifowana, że jej nekrotyczna zieleń hipnotyzująco przykuwa uwagę. To Blasphemous 2 - sequel ciepło przyjętej gry 2D z gatunku metroidvania, czerpiącej garściami z serii Dark Souls.
REKLAMA
Pod względem mechaniki Blasphemous 2 jest blisko do takich klasyków jak Castlevania czy Metroid. Jednak unikalny styl produkcji, połączony z tajemniczymi NPC, groteską, masą sekretów oraz wymagającymi starciami z bossami czyni tę produkcję rarytasem dla fanów soulsów, skąpanym w przepysznym sosie retro.
Blasphemous 2 wygląda cudownie. Styl retro miesza się z bardzo niepokojącymi kadrami i modelami.
Męczennicy. Cierpiętnicy. Pokutnicy. Do tego tortury i rozczłonkowania. Ciała obdzierane ze skóry oraz wisielcy bujani przez wiatr. Blasphemous 2 rozszerza niepokojącą wizję świata prequela, mieszając groteskę z religią. Bloodborne miesza się z Bayonettą, wypluwając grę 2D w której projekty postaci oraz scenerie potrafią szczerze zachwycić.
Całe to bogactwo scenerii, teł oraz postaci zostało uchwycone przy pomocy dwuwymiarowej oprawy stylizowanej na pikselowe retro. Nie przeszkadza to, by Blasphemous 2 był niepokojąco piękny, szczegółowy oraz z dużą liczbą detali jednocześnie widocznych na ekranie. Grając w ten tytuł na ASUS ROG Ally byłem pod wielkim wrażeniem, ile serca włożyli producenci w unikalny świat.
Chociaż mocno zróżnicowane, obszary w Blasphemous 2 opowiadają własną historię. Do tego zmieniają się i ewoluują wraz z postępami fabularnymi. Są elementem historii, tak samo jak postaci niezależne oraz sceny dialogowe. Uważny gracz wrażliwy na sugestie oraz aluzje będzie w stanie wedrzeć głęboko za zasłonę skakania i wymachiwania bronią, doceniając surowy narracyjny kunszt inspirowany dziełami From Software.
Chociaż klimatyczny, świat Blasphemous 2 jest niezwykle niebezpieczny. Eksploracja to jednak sama przyjemność.
Wzorem świetnego Metroida obszary w grze łączą się i przenikają siecią tuneli, tworząc spójną pajęczynę. Produkcja jest stosunkowo nielinearna, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by eksplorować poszczególne krainy zgodnie z własnym widzi-mi-się. Od czasu do czasu jesteśmy powstrzymywani przed dotarciem zbyt daleko wymogiem zyskania nowej umiejętności, ale co do zasady twórcy silnie zachęcają do odkryć na własną rękę, w nieliniowy sposób.
Tak jak w Metroidzie, również tutaj warto wracać do raz odwiedzonych miejsc. Wyposażeni w nowe umiejętności, odblokowujemy wcześniej zamknięte drzwi oraz doskakujemy do wysoko położonych balkonów. Tam czekają na nas skrzynie z opcjonalnymi skarbami: walutą, ulepszeniami lub elementami ekwipunku. Te dodatki potrafią później radykalnie pomóc podczas konfrontacji z bossami.
Trzeba mieć na uwadze, że w Blasphemous 2 naprawdę nietrudno zginąć. Trzy - cztery ataki zwykłych przeciwników posyłają gracza do grobu. Do tego każda regeneracja sił witalnych przy jednej z kapliczek przywraca do życia wszystkich przeciwników, wzorem ognisk Dark Souls. Zawsze musimy więc zachować czujność. Chociaż w grze nie ma punktów doświadczenia traconych razem ze śmiercią, skraca się po niej pasek many. Im krótszy, tym mniej cudów możemy rzucić.
Walka doczekała się gigantycznych ulepszeń. Wszystkiego jest więcej: broni, możliwości, zaklęć.
Niemal od samego początku gracz zyskuje możliwość swobodnej zmiany dzierżonej broni, wybierając między wyważonym mieczem, dwoma szybkimi rapierami oraz potężnym, acz powolnym kropaczem. Każda broń posiada własne drzewko rozwijanych ulepszeń, a także ciosy specjalne oraz dodatkowe właściwości. Miecz rozcina wybrane powierzchnie, kropacz pozwala bić w magiczne dzwony.
System trzech broni uzupełniają cuda - magia świata Blasphemous, inkantowana w formie małych lub wielkich zaklęć. Zawsze mamy pod ręką po jednym z każdej grupy, dowolnie zmieniając je w menu ekwipunku. Wybór cudów jest z kolei naprawdę szeroki, z ponad 10 zaklęciami dla zbioru.
Teraz do tego dodajcie system parowań, uników oraz kontrataków. Na koniec posypcie to nowym systemem przyjemnych egzekucji, realizowanych na osłabionych, wytrąconych z równowagi przeciwnikach. Wszystko to tworzy przyjemnie złożony, ale nie skomplikowany system, w którym takie elementy jak refleks, spostrzegawczośći znajomość ruchów przeciwnika mają ogromne znaczenie.
System walki jest nie tylko złożony, ale też piekielnie satysfakcjonujący. Pokonując trudnego przeciwnika w Blasphemous 2 cieszyłem się jak po pokonaniu bossa w grze From Software. Z drugiej strony oceniana gra jest wyraźnie łatwiejsza od takiego Bloodborne czy Sekiro, także zapewniam: raczej nie będziecie rzucać padami lub handheldami o ściany.
Jestem zaskoczony tym jak dobry, satysfakcjonujący, długi i złożony jest Blasphemous 2. Wygryzł mi Baldura.
Początkowo w B2 grałem wyłącznie wtedy, gdy wczytywał mi się Baldur's Gate 3 podczas tańca klawiszy F5 oraz F8. Gdy na stacjonarnym komputerze pojawiał się ekran ładowania, sięgałem po ROG Ally i grałem w trybie tabletu. Szybko doszło jednak do sytuacji, w której Baldur "stygł" na desktopie, a ja wpatrzony w 7-calowy ekranik "musiałem dojść do następnej kapliczki". Przykuła mnie jakość, grywalność i klimat.
Oczywiście nie twierdzę przez co, że Blasphemous 2 jest lepszy od Baldur's Gate 3, nie łapcie mnie za słówka. To diametralnie inne produkcje, grające w odmiennych ligach. Chcę jednak zaznaczyć, że ta dwuwymiarowa perełka ma w sobie coś tak dobrego, że jest w stanie odciągnąć uwagę wybrednego gracza od jednej z najlepszych gier AAA całego 2023 roku. Trudno o lepsze zobrazowanie jak udany jest to sequel.
Największe zalety:
- Rewelacyjna oprawa 2D. Klimatyczna. Piękna. Makabryczna
- Pogłębiona mechanika walki, wymagające starcia
- Nielinearna eksploracja w stylu Metroida
- Unikalni NPC oraz dodatkowe wyzwania
- Masa sekretów i ulepszeń
- Przyjemnie długa
- Świetnie spisuje się na handheldzie
Największe wady:
- Nierówni bossowie. Cześćprzeciekawa. Część so-so
- Historia skryta w poematach i starej mowie nie przemówi do każdego
Ocena recenzenta: 9/10
REKLAMA
Jeżeli lubicie takie indyki jak Dead Cells, Rogue Legacy i Hollow Knight, a jednocześnie macie słabość do gier From Software, będziecie zachwyceni. Blasphemous 2 bierze co najlepsze z metroidvanii, podlewa to niepokojącym klimatem Soulsów, dodaje masę sekretów i skarbów, a następnie spina bardzo przyjemnym, złożonym oraz sprawiedliwym (to ważne!) modelem walki.
Blasphemous 2 to na ten moment moja ulubiona produkcja niezależna wydana w 2023 roku, nawet biorąc pod uwagę takie sztosy tak Dave the Diver czy Dredge.
REKLAMA
Tagi: Dark SoulsindieMetroid
Najnowsze
10:11
Pizza, kula dyskotekowa i klocki LEGO. Nie zgadniecie gdzie można znaleźć takie rzeczy!
Aktualizacja:
9:28
Black Friday 2023: najlepsze promocje na smartfony, elektronikę, gadżety
Aktualizacja:
9:00
Jest tani sposób na lepsze Wi-Fi w domu. Nie musisz wymieniać wszystkich sprzętów
Aktualizacja:
8:00
Od fundamentu cyfrowego mózgu po kartę ze zdjęciami z wakacji. Co warto wiedzieć o rozwoju pamięci masowych?
Aktualizacja:
7:00
Internet to wielki cmentarz treści. Dowody masz na własnym profilu
Aktualizacja:
21:16
Wielki pierścień na niebie. Ludzie opisali go jako piękny i przerażający
Aktualizacja:
20:27
Tak wygląda Samsung Galaxy S24 Ultra na żywo. Czy to najładniejszy model?
Aktualizacja:
19:06
Już nie musisz wychodzić do weterynarza. Ta aplikacja podpowie, co dolega twojemu pupilowi
Aktualizacja:
17:36
T-Mobile rozdaje dodatkowe gigabajty na Black Friday. Jak skorzystać z oferty?
Aktualizacja:
15:46
PlayStation 5 Slim już w Polsce. Tyle zapłacisz za nową konsolę Sony
Aktualizacja:
15:14
Ależ odlotowa promocja Black Friday. Kilka tysięcy euro w kieszeni a w salonie kabina samolotu
Aktualizacja:
14:28
Wieczny Black Friday w sejmie. Mogą odkupić używane tablety taniej niż na OLX
Aktualizacja:
13:16
Psy w Wojsku Polskim będą miały stopnie służbowe, jak prawdziwi żołnierze
Aktualizacja:
12:22
Pracowała nad Mapami Google’a od początku i mówi, że obecna wersja jest do bani
Aktualizacja:
11:32
iPhone SE 4 na filmie. Ależ ładne cacko
Aktualizacja:
11:00
Profesjonalne elektronarzędzia taniej nawet o 49 procent! To Black Week w RYOBI
Aktualizacja:
10:52
Srebrny przycisk Sejmu zostanie zlicytowany? O tym myśli Szymon Hołownia
Aktualizacja:
10:00
Świetne laptopy Huawei w promocji. Oto 3:2 powodów, dla których warto je kupić właśnie teraz
Aktualizacja:
9:42
Dostałeś zwrot podatku? Uważaj na tego SMS-a
Aktualizacja:
9:00
Trzy najlepsze roboty sprzątające są teraz w świetnych cenach. Dreame ma promocję na Black Friday
Aktualizacja:
8:19
Tim Cook jak papież. Powiedział, jak długo będzie rządził Apple'em
Aktualizacja:
6:20
OpenAI Q* jest "przerażająco inteligentny". GPT to przy nim tępak. Czy naprawdę powinniśmy zacząć się bać?
Aktualizacja:
5:50
To coś wyglądało jak latająca wanna. NASA była dumna z tej pokraki
Aktualizacja:
21:34
Pierwszy polski satelita nadal działa. To rekord Polski w kosmosie
Aktualizacja:
20:54
Lubiana marka wydaje nowe smartfony. Czy zdobędą uznanie Polaków?
Aktualizacja:
20:00
Czekasz na Black Friday? Nie musisz, świetne przeceny są dostępne na Black Weeks!
Aktualizacja:
19:09
Wziął do ręki smartfona i… Oto co zrobił z obrazem Michała Anioła
Aktualizacja:
18:22
Telewizor dla gracza, telewizor dla kibica sportu - to niemal to samo. Poradnik
Aktualizacja:
17:23
Nie skończyła kanapki w samolocie. Na lotnisku otrzymała srogą karę
Aktualizacja:
17:05
Będzie się opłacało zwracać plastikowe butelki. Tyle wyniesie kaucja
Aktualizacja:
16:15
Ludzie obserwowali innych jak trzęsą pudełkami. Robili to w jednym, konkretnym celu
Aktualizacja:
16:00
My nie projektujemy chatbotów, projektujemy przyszłość
Aktualizacja:
15:27
Otrzymali radioaktywną przesyłkę. Dzięki niej mogą polecieć w kosmos
Aktualizacja:
14:30
Nadchodzi nowy Samsung Galaxy. Za to pokochają go Polacy
Aktualizacja:
13:59
Black Week dla graczy i nie tylko - prześwietlamy ofertę Vobis i sprawdzamy 9 najlepszych okazji
Aktualizacja:
13:19
Poszli na wojnę z paczkomatem. Nie chcą go w pobliżu domów i mogą mieć rację
Aktualizacja:
12:27
Powstał symulator życia w latach 90. Oto wymarzona gra dla Polaków
Aktualizacja:
11:25
Nowa funkcja na Instagramie trafia do wszystkich. Wystarczą dwa kliki
Aktualizacja:
10:28
Nowa funkcja w aplikacji InPostu. Pomoże ci uciszyć wyrzuty sumienia
Aktualizacja:
9:21
Ludzie domagają się nowego Thermomiksa. Producent powiedział, co z tym zrobi
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA